Anna Popek pojawiła się na urodzinowym pokazie Gosi Baczyńskiej w Łazienkach Królewskich. Prezenterka zwracała uwagę nie tylko mocną opalenizną, ale także innym niż dotychczas wyglądem twarzy.
Anna Popek była jednym z gości na letnim pokazie Gosi Baczyńskiej w Łazienkach Królewskich. Gwiazda TVP jak zwykle zwracała uwagę oszałamiającą prezencją. Miała na sobie ciemną, połyskującą sukienkę z trójkątnym dekoltem, do której dobrała metaliczne szpilki i czarną torebkę. Widać, że gwiazda w tym roku chętnie korzystała ze słońca, bo na imprezie imponowała czekoladową opalenizną.
Ale nie to było najciekawsze w wyglądzie Anny Popek. Uwagę zwracała przede wszystkim jej twarz - do tego stopnia odmieniona, że w pierwszej chwili można było nie poznać prezenterki. Na pewno nie bez wpływu na nowy wygląd gwiazdy miał czarny makijaż oczu z wyciągniętymi poza powiekę cieniami. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że za wyraźne zmiany odpowiadają w dużej mierze zabiegi medycyny estetycznej. Nie jest tajemnicą, że Anna Popek lubi poprawiać urodę w klinikach - zresztą sama przyznała to w jednym z wywiadów.
To nie jest żadna wstydliwa sprawa. Jak się pracuje twarzą, to należy korzystać z różnych sposobów, by utrzymać urodę w dobrym stanie — powiedziała "Faktowi".
Do tej pory nie korzystała z operacji plastycznych, za to chętnie odmładza twarz botoksem. Efekty od pewnego czasu widać gołym okiem. Czy jednak wychodzą one gwieździe na plus? To pozostawiamy waszej ocenie.