Ania Wendzikowska zrobiła sobie selfie na cmentarzu. I to z dziećmi! "Niestosowne" - piszą fani

Ania Wendzikowska zrobiła sobie selfie na cmentarzu. I to z dziećmi! "Niestosowne" - piszą fani

Ania Wendzikowska postanowiła dać swoim dzieciom niestosowną (według fanów) lekcję życia. Zabrała dziewczynki na cmentarz i zrobiły sobie tam razem zdjęcie: "żeby pamiętały" - pisze.

Reklama

To zdjęcie wywołało falę hejtu. Fani są wręcz zniesmaczeni zaistniałą sytuacją. A jak komentuje fotkę Ania Wendzikowska?

zrobiłam to zdjęcie na cmentarzu.. przyznaję się. Chcę, żeby dziewczyny pamiętały, że od małego uczestniczyły w tym, co moim zdaniem jest najważniejszym wydarzeniem w życiu Stolicy w ciągu roku - obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Wiem, że nie będą pamiętać.. może zdjęcia im przypomną? Wiem, że nie rozumieją, o co chodzi. Na to przyjdzie czas. Na razie po prostu jesteśmy. Razem, rodzinnie, 1 sierpnia o 17. zawsze na wojskowych Powązkach. Tośka po raz pierwszy! Bo to dla mnie ważne. Lubię patrzeć na ludzi, starych i młodych, Warszawiaków, którzy tego dnia jednoczą się, żeby wspólnie pamiętać i wspólnie oddać hołd.. Nie chcę, żeby to brzmiało jakoś patetycznie, ale historia Powstania to historia mojego miasta i historia mojej rodziny...

Fani:

Oczywiście piękna lekcja, ale nie trzeba tego pokazywać na Instagramie, nie trzeba robić sobie selfie, bo to akurat niczego wartościowego ich nie nauczy.

Niestosowne. Ale selfie musi być. Smutne bardzo.

Niestosowne, nieodpowiednie, smutne itp.

Serio? Czas odlajkować Pani profil, bo nie da się już tych kretyńskich pomysłów oglądać.

Czy zdjęcie naprawdę jest aż tak bardzo niestosowne? Zobaczcie sami!

 

Ania Wendzikowska chciała...
Reklama
Reklama