Nagonka na Meghan Markle robi się coraz bardziej zacięta, chociaż księżna ostatnio unika blasku fleszy. Jednak wystarczą te nieliczne wystąpienia, by narobić jej kłopotów.
Ostatnio był Wimbledon, gdzie Meghan poszła "w charakterze osoby prywatnej", choć swoim przybyciem wywołała wielki zamęt. Po pierwsze dlatego, że przyszła w dżinsach. Osoby zajmujące tak wyeksponowane miejsca w lożach, zwykle ubierają się znacznie bardziej "formalnie". Po drugie, Meghan zażądała, by wprowadzić zakaz robienia jej zdjęć.
Znany dziennikarz z brytyjskiej telewizji śniadaniowej, Piers Morgan nie wytrzymał. Jego zdaniem Meghan zachowywała się "koszmarnie":
Szczerze mówiąc, to jakiś żart. Musisz się zdecydować, kim naprawdę jesteś: osobą publiczną czy prywatną? Ale jeśli idziesz na Wimbledon za free, do tego do królewskiej loży, zajmujesz wraz z przyjaciółeczkami najlepsze miejsca, to ... jesteś osobą publiczną.
A jeśli chcesz prywatności, to wracaj do Ameryki i tam żyj jak osoba prywatna.
Dziennikarz napomknął o wydatkach, jakie ponoszą brytyjscy podatnicy utrzymujący rodzinę królewską - na remont posiadłości, którą sobie wybrali Meghan i Harry, trzeba było wydać 2,4 mln funtów.
Myślicie, że Meghan z Harrym długo wytrzymają ataki mediów? A może faktycznie Meghan ostatnio przesadziła?
![Tak wygląda studentka Daria - ukochana zwolnionego Jacka. 22-latka zachwyca urodą i nie tylko... [dużo zdjęć]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/daria-brzezicka-jacek-protasiewicz-1.jpg)
