Znamy wyniki sekcji Camerona Boyce'a! Wcześniej rodzina mówiła oględnie o "ataku"...

Znamy wyniki sekcji Camerona Boyce'a! Wcześniej rodzina mówiła oględnie o "ataku"...

Cameron Boyce, kochany przez młodzież aktor, któremu sławę przyniósł m.in. serial "Jessie", zmarł we śnie 7 lipca pogrążając rzesze fanów w żałobie. Ale choć informację o jego śmierci podały wszystkie dzienniki, dotąd nie było wiadomo, o jakich "problemach zdrowotnych" mówiła rodzina.

Reklama

Zagadka, która teraz została wyjaśniona. Cameron Boyce zmarł wskutek ataku padaczkowego. Chorował od wielu lat, jednak dyskretny, pracowity aktor nie robił z tego problemu. W dokumentacji z sekcji zapisano, że Cameron zmarł śmiercią naturalną, co wyklucza przyjęcie przez niego substancji odurzających.

Na swoim Instagramie żal po śmierci aktora wyraziła sama Michelle Obama. Zamieściła zdjęcie, jakie kiedyś zrobili sobie razem:

Miałam to szczęście, że spędziłam trochę czasu z Cameronem Boyce - na planie, w Białym Domu - dość czasu, by dostrzec, że ten chłopak miał nie tylko niezwykły talent, ale jeszcze niezwykłe serce - napisała.

Jeśli Pierwsza Dama pisze o tobie, to najlepszy dowód na to, że odcisnąłeś na tym świecie swój ślad - napisał fan aktora.

Też tak uważamy!

Niezapomniany!
Reklama
Reklama