Ania Wróbel ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozpoczęła właśnie "wakacyjny tuning" swojego wyglądu, jak sama zażartowała na Instagramie. Efekt jest piorunujący!
Ania Wróbel zrobiła sobie makijaż permanentny brwi, a efektami pochwaliła się na Instagramie. Skromna blondynka znana widzom z programu powoli przekształca się w prawdziwego wampa! Ale w jej wypadku jest to jak najbardziej komplement.
Okres wakacji wyjątkowo sprzyja pewnym zmianom w moim życiu i wyglądzie :) Nazwałam to wakacyjnym tuningiem :D Tym razem zmianie poddały się moje brwi. Jestem blondynką i posiadam jasne, naturalne brwi, które często musiałam farbować henną, a wiadomo że pełnią one bardzo ważną rolę w wyglądzie i podkreślają twarz. Zawsze moim hasłem przewodnim było "be all natural", jednak w dzisiejszych czasach, gdzie mamy wiele możliwości na poprawę swojego życia, czasem warto zrobić coś dla siebie :) Nigdy wcześniej nie myślałam o makijażu permanentnym, ale trafiłam na bardzo fajny salon @monevi_pmu , gdzie wykonują makijaż metodą instabrows, który jak widzicie wygląda bardzo naturalnie :) Dziewczyny są wicemistrzyniami świata i wiedziałam, że bez obaw mogę się oddać w ich ręce :) #instabrows#makijazpermanentny #newbrows#happy #instagirl #selfie #monevi#newme
Ania skorzystała z usług salonu Monevi w Krakowie. Jak sama przyznała w komentarzach, cena takiego zabiegu to 700 zł. Musimy przyznać, że jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Tak niewielki zabieg, a różnica jest ogromna! Zobaczcie zdjęcia!