Już wiadomo, jak ma na imię dziecko Anity i Adriana ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Anita Szydłowska ze w końcu zdradziła fankom, jakie imiona wybrała dla syna. Czy rzeczywiście są mało popularne i proste, jak zapowiadała w wywiadzie?
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak to para skojarzona w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". 6 czerwca urodziło się im pierwsze dziecko. Anita zdradziła fanom, że w chwili przyjścia na świat jej synek ważył 3210 g i mierzył 56 cm. Na pytanie o imię dziecka, zapewniła jedynie, że chłopczyk otrzyma dwa imiona. Mało popularne ale proste - powiedziała. Ciekawscy fani musieli jednak uzbroić się w cierpliwość, bo Anita dopiero miesiąc po porodzie zdecydowała się ujawnić, jakie imiona otrzymał jej syn.
Okazuje się, że gwiazdy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie uległy modzie na nowoczesne i zagraniczne brzmiące imiona, lecz postawiły na tradycję. Synek Anity i Adriana to Jerzy Andrzej.
Mam już miesiąc więc pora się przedstawić. Nazywam się Jerzy Andrzej Szymaniak, ale rodzice mówią do mnie Jerzyk.
Wszystkiego najlepszego na mini urodziny nasz ukochany Jerzyku! W końcu stajesz się teraz niemowlakiem! Z każdym dniem z tatą kochamy Cię bardziej! - napisała na Instagramie Anita.
Przy okazji tancerka pokazała urocze zdjęcie z sesji, na którym mały Jerzyk słodko drzemie w wiklinowym koszyku. Choć imię malucha wydaje się piękne, szlachetne, a do tego daje możliwość zmieniania formy w zależności od wieku, dzięki czemu będzie pasowało zarówno małemu chłopcu, nastolatkowi jak i starszemu panu, część fanek Anity uznała, że jest zbyt staromodne na dzisiejsze czasy.
Jak w łatwy sposób zniszczyć życie dziecka - dać mu na imię Jeżyk haha. Masakra
Nie neguje wyboru rodziców bo to jak najbardziej ich sprawa... Ale czemu Jerzy? Dla mnie w dzisiejszych czasach to imię nie przemawia nasi dziadkowie ojcowie ok ale teraz XXI wiek nie koniecznie.
Serio? Ok wasz synek i wasza sprawa.
Dzieci będę go przezywać Jurek ogórek.
Na szczęście zdecydowanej większości komentujących imię bardzo się spodobało.