Fanka zarzuca Katarzynie Glince, że zamknęła dziecko w samochodzie! Odpowiedziała jej ostro!

Gwiazdy, co oczywiste, w dużo większym stopniu są narażone na negatywne oddziaływanie plotek i niesłusznych oskarżeń niż tzw. zwykli ludzie. Ale gdy jedna z fanek oskarżyła, Katarzynę Glinkę, że ta źle potraktowała swoje dziecko, to było już za dużo. Aktorka opublikowała na swoim profilu na Instagramie wpis jednej z internautek.

To pani podobno w ramach kary zamknęła swoje dziecko w samochodzie ;) Ja pierwsze co pomyślałam, to o pani, potem wiele źródeł wskazywało na panią. Przypadek? Jak można być tak okrutnym?! To jest już przemoc psychiczna.
Żałuję, że nie zostało to porządnie nagłośnione - napisała.

Glinka odpowiedziała jej ostro.

Szanowna Pani. Trzeba mieć naprawdę mocno nieciekawe swoje życie ,żeby grzebać w cudzym . NIGDY nie ośmieliłabym się napisać do kogos w takim tonie zakładając „oczywistą prawdę” bo przecież wie Pani ze źródła . Była Pani w samochodzie obok i widziała na własne oczy ,prawda??? Otóż informuję Panią - rozumiem ,ze takiej wiedzy Pani nie posiada -przeciez jak jest napisane to oni wiedzą co piszą ??  , ze portale plotkarskie często kłamią .wymyślają żeby tacy jak Pani poczuli niezdrowe emocje ,klikali i zle życzyli wszystkim tym ,którym można dołożyć - bo dlaczego nie ,prawda? Otóż Droga Pani osobiście zainteresowałam się tą sprawą lata temu, swoją drogą ma Pani wybitną pamięć do ważnych społecznie tematów - może warto te umiejetność przełożyć na pracę dla dobra pokrzywdzonych lub w ogóle jakąkolwiek pracę ??? Może nie miałaby Pani głowy do polemiki na tak słabym poziomie ? W każdym razie lata temu przyjrzałam się tematowi - osobiście omówiłam sytuacje ze Zbyszkiem Urbańskim ,który był świadkiem zdarzenia jak i autorem tekstu - na swoim facebookowym profilu oficjalnie napisał ,ze nie mam z tym wydarzeniem nic wspólnego. Jednak czy Panią interesuje PRAWDA??? Bo dla większości takich jak Pani karmiących się głupią ,krzywdzącą, obrzydliwą plotką PRAWDA nie ma znaczenia. Liczy się to ,ze poczuła się Pani „lepsza” i może uderzyć kamieniem. Ale to już temat na innego posta - bo to ,ze uwielbiamy robić porządki w cudzych domach nie widząc śmieci we własnych - to pewnie większość z nas wie. Jednak głęboko wierzę ,ze społecznie „idziemy w górę”i oduczamy się takiego myślenia . Uściski dla wszystkich ...

Fani przyszli jej w sukurs!

Zobaczcie zdjęcia Glinki i jej synka!