Esmeralda i polski Ken wystartowali z kanałem na YouTube. Ken przeholował z wypełniaczami. LEDWIE MÓWI!

Esmeralda i polski Ken wystartowali z kanałem na YouTube. Ken przeholował z wypełniaczami. LEDWIE MÓWI!

W pierwszy odcinku Esmeralda Godlewska i polski Ken Michał Przybyłowicz odpowiadali na pytania internautów. Zdradzili m.in. czy są w związkach i co sobie poprawili w wyglądzie.

Reklama

Esmeralda Godlewska i Michał Przybyłowicz długo nie mogli się zebrać, by nagrać pierwszy odcinek na zapowiadany od dawna kanał na YouTube. W końcu przedsięwzięcie doszło do skutku, ale lubującej się w wypełnianiu ust parze nie udało się zrobić mocnego wejścia. Zamiast atrakcyjnego wideo, fani otrzymali zrealizowany po kosztach odcinek Question & Answer, nagrany w kuchni Esmeraldy.

Godlewska i Przybyłowicz odpowiadali na pytania internautów nie bez wysiłku, a wszystko przez nabrzmiałe od wypełniacza usta. Zwłaszcza Ken miał problemy z mówieniem i mimiką, ale zapewnił, że wszystko ma naturalne, a tylko tu i ówdzie wspomógł się kwasem hialuronowym. Zresztą substancją występującą naturalnie w skórze - podkreślił.

My jesteśmy już wiekowi, więc trzeba sobie wstrzyknąć coś gdzieniegdzie - wsparła przyjaciela Esmeralda.

A tak na serio to mam zrobione usta, policzki, dolinę łez, fałdy nosowo-wargowe, botoks - wyliczał Ken.

Esmeralda przyznała się tylko do powiększenia biustu i ust, choć w przypadku tych ostatnich stwierdziła, że wcale nie ma aż takich dużych. Na pytanie, czy przez swój wygląd nie ma problemu ze znalezieniem partnera, odpowiedziała:

Od rozstania dwa lata temu nikogo nie szukałam i nie potrzebowałam. Musiałam najpierw zakleić rany w swoim sercu. Ale niedługo zacznę się rozglądać za drugą połówką, ponieważ brakuje mi mężczyzny (...). Marzy mi się córeczka, założenia fajnej, normalnej rodziny i swój program w TV. 

Ja też jestem od dwóch lat singlem i nikogo przez ten czas nie szukałem. Jest mi dobrze tak jak jest. Nie wyobrażam sobie obecnie, żeby ktoś miał mnie ograniczać - odpowiedział Ken.

Gdzie się poznali?

W psychiatryku - zdradził Przybyłowicz.

Ja leżałam na oddziale zamkniętej terapii, byłam przywiązana pasami do łóżka. Ken przebywał na tym samym oddziale od czterech miesięcy - wspomina Esmeralda. - Przyszedł do mnie i powiedział, że brakowało mu takiej osoby jak ja. Stwierdził, że ma magiczne, niewidzialne karty w swojej wyobraźni i że jest świrem. I tak się poznaliśmy - powiedziała.

Para obiecała zdradzić na koniec, jakiej orientacji jest Ken-wróżbita, ale chaotyczne prowadzenie programu sprawiło, że odpowiedź ostatecznie nie padła.

Zachęcili was żeby subować ich kanał?

Reklama
Reklama