Kasia Olek 2 tygodnie temu odpadła z "Big Brothera", ale wydaje się, że jej kariera nabiera rozpędu dopiero po wyjściu z domu Wielkiego Brata.
23-latka już w programie wyjawiła się, że jest singielką. Co więcej zdradziła, że od 2 lat żyje w celibacie i nie uprawia seksu, bo nie jest on dla niej ważny. Teraz Kasia udzieliła wywiadu portalowi Pomponik.pl na temat tego, jaki powinien być jej wymarzony chłopak.
Najcenniejsze jest dla mnie ostre poczucie humoru, takie jak moje, żebyśmy się rozumieli. Dodatkowo musi być ciepły, dobry. Szukam kogoś, kto będzie całym sobą dla mnie, a ja dla niego. Chciałabym, żeby się pięknie do mnie uśmiechał po przebudzeniu rano i ja do niego - zaczęła.
Olek bez ogródek wyznała, że status materialny jest dla niej ważny!
Musi być bogaty - dodała na koniec.
23-latka jest wokalistką jazzową, ale na razie nie zbija na tym kokosów, tym bardziej, że występuje na ulicy. Olek rzuciła szkołę muzyczną, bo nie lubiła, gdy ktoś jej rozkazywał. Po wyjściu z "BB" zdradziła też, że na programie nie dorobiła się fortuny. Na pytanie reportera Pomponika o to, czy zarobiła więcej niż średnią krajową, czyli 3600 złotych netto, odparła:
Nie. Mało zarobiłam. Nadal jestem biedna. Nie jest to wielka kasa, którą zarabiamy po wyjściu - wyznała.
Nic więc dziwnego, że status materialny jest dla niej ważny! Zobaczcie, jakie zdjęcia dodaje na Instagram!
