Wygląda na to, że Joannie Liszowskiej udało się wszystkich zmylić. Dokonała rzeczy w obecnych czasach niemożliwej: rozwiodła się z mężem z dala od medialnego zgiełku.
W piątek "Super Express" doniósł, że Joanna Liszowska po 9 latach małżeństwa rozwodzi się z mężem, szwedzkim biznesmenem Olę Serneke, z którym ma dwie córki. Para miała mieć różne wizje przyszłości: Liszowska wolała rozwijać karierę w Polsce, a jej mąż chciał działać biznesowo w Szwecji. Teraz głos w sprawie zabrała sama zainteresowana! Okazało się, że aktorka rozwiodła się już rok temu! Liszowska opublikowała oświadczenie na Instagramie.
To naga PRAWDA: Już blisko ROK jestem PO ROZWODZIE (w Szwecji) z daleka od wścibskich oczu i uszu.
Jednak najciekawszy jest fragment o tym, że para rozstała się w zgodnej atmosferze.
Z byłym mężem pozostajemy w bardzo przyjacielskiej, życzliwej relacji pełnej szacunku i troski o nasze córeczki. Życie dawno potoczyło się dalej. No scandal, no fight, no comments. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności. Dziękujemy.
Gratulujemy tego, że aktorce udało się uniknąć prania brudów w mediach! Zobaczcie, jak razem wyglądali. Żałujecie, że się rozwiedli?