Angelika Mucha była gościem na czwartkowych 10. urodzinach salonu Moliera 2. Little Mooonster 96 postawiła na drapieżny look - miała na sobie czarną ramoneskę, którą narzuciła na gorset i czarne spodnie ze sztucznej skóry. Do nich dobrała czerwone szpilki i czarną torebkę na złotym łańcuszku od Chanel.
Jednak naszą uwagę zwrócił jej gorset. Wystarczy spojrzeć na miseczki, by zobaczyć, że był o kilka rozmiarów za duży. 21-latka zapewne chciała optycznie zwiększyć rozmiar biustu i dlatego wybrała większe miseczki, ale to tak nie działa.
Zamiast tego miseczki uginały się pod ciężarem kurtki i LM96 wyglądała po prostu, jakby źle dobrała bieliznę. 21-latka jest posiadaczką małego biustu, ale to przecież nic złego! Kilka dni temu pojawiła się w bardzo podobnej stylizacji w "DD TVN", tylko wtedy zamiast gorsetu założyła top i wyglądała zupełnie inaczej. Zobaczcie zdjęcia.