Świeżo upieczona mama Meghan Markle popełniła straszne faux pas. Niektórzy jej tego NIE WYBACZĄ...

Świeżo upieczona mama Meghan Markle popełniła straszne faux pas. Niektórzy jej tego NIE WYBACZĄ...

W Wielkiej Brytanii zamieszanie wokół kolejnego "royal baby" sięgnęło zenitu. Już niebawem dowiemy się, jak wygląda synek Meghan Markle i księcia Harry'ego. Ale nawet w tych radosnych chwilach nie obyło się bez skandalu:

Reklama

Poszło o konferencję prasową z udziałem dziennikarzy i fotografów: na tę niezwykłą okazję zaproszono wąskie grono przedstawicieli mediów i tradycyjnie są to tylko media angielskie. Tymczasem Meghan podobno uparła się, by podczas przedstawiania małego księcia światu był obecny dziennikarz z USA.

Coś, co nam może wydawać się sprawą bez znaczenia, dla Brytyjczyków jest wielką obrazą. Niechętne księżnej media od razu rozdmuchały tę wiadomość: zapraszając na konferencję amerykańską stację CBS Meghan miałaby zadrwić z brytyjskich podatników, którzy przecież płacą za ten cyrk, jakim jest rodzina królewska!

W "Daily Mail, które nagłośniło sprawę, pojawiły się naprawdę nienawistne komentarze:

Harry powinien wyrzec się życia na dworze i wraz z ciemnoskórą żoną przenieść się za ocean - czytamy wyraźnie rasistowską opinię.

I to teraz, gdy dziecko jest już na świecie. Ale może pokazanie maleństwa mediom ostudzi nastroje i wzbudzi życzliwość dla świeżo upieczonej mamy?

Tymczasem media prześcigają się w domysłach, jak będzie wyglądał synek Meghan i Harry'ego. Oto "propozycje". Uwaga! Niektóre złośliwe!

Jak będzie wyglądało baby Sussex?
Reklama
Reklama