Zjeżdżalnia zamiast ruchomych schodów

Zjeżdżalnia zamiast ruchomych schodów

Dizajnerzy z HIK Ontwerpers w Utrecht wpadli na oryginalny pomysł rozładowania ruchu w mieście. Zamiast ruchomych schodów przy wyjściu ze stacji kolejowej Overvecht zamontowali... zjeżdżalnię! Teraz poważni biznesmeni i eleganckie panie w szpilkach, zamiast zbiegać po schodach, mogą po prostu siąść na pupie i zjechać ze ślizgawki jak kilkuletnie dzieci. Dobra zabawa gwarantowana!

A jak komuś przeszkadza bycie porównanym do dziecka... Projektanci i na to znaleźli sposób. Zamiast popularnej nazwy "zjeżdżalnia" proponują nazywać swoje dzieło "przyśpieszaczem poruszania". Mieszkańcy miasta są ponoć zachwyceni.

Reklama

My z niepokojem czekamy na pierwsze deszczowe dni. Bo jeśli pomysł naprawdę się przyjmie kto wie, może doczekamy się zjeżdżalni, przepraszamy - przyśpieszacza poruszania także w polskich miastach? Chcielibyście przemieszczać się w ten sposób do pracy? Myślicie, że przyśpieszacz rzeczywiście rozładowuje ruch czy tylko napięte emocje podczas porannego wyścigu do pracy? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach.

Reklama
Reklama