Justin Bieber wreszcie wyjawił, dlaczego we wrześniu wziął z Hailey Baldwin cichy ślub i powód może Was zaskoczyć!

Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Teraz, w wywiadzie dla "Vogue", Justin Bieber wyjawił powody tego pośpiechu. Otóż oboje z Hailey uznali, że zrezygnują z seksu przedmałżeńskiego. Decyzję o wstrzemięźliwości seksualnej uważają za bardzo trafną. Wynikałaby z pobudek religijnych, ważnych dla Bieberów:

To nie tak, że Bóg zakazuje seksu, bo chce nami rządzić - uważa piosenkarz. - Bóg chce nas w ten sposób chronić przed krzywdą i bólem. Myślę, że seks może powodować dużo cierpienia. Niekiedy ludzie uprawiają seks, bo nie czują się dość dobrzy. Bo brak im poczucia własnej wartości. Dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Justin sądzi, że Bóg nagrodził go za cierpliwość:

Chciałem w ten sposób zawierzyć Bogu, bo naprawdę czułem, że tak będzie lepiej dla mnie i dla mojej duszy - powiedział "Vogue". - I wierzę, że Bóg nagrodził mnie za to Hailey.

Niewątpliwie brak seksu był ważnym powodem, dla którego para przyspieszyła decyzję o ślubie. Justin szczerze wyjawił, że w jego przypadku okres wstrzemięźliwości seksualnej trwał ponad rok. Z drugiej strony kochankowie nie zamierzali zwlekać ze ślubem, ponieważ byli już całkowicie pewni swoich uczuć.

Gdy ujrzałem [Hailey] w czerwcu ubiegłego roku, uzmysłowiłem sobie, jak bardzo ją kochałem i jak bardzo za nią tęskniłem, i jak pozytywny wpływ wywarła na moje życie - wspominał gwiazdor. - I powiedziałem sobie: "Rety, przecież tego właśnie szukałem!".

Autorką sesji dla "Vogue" była sama Annie Leibovitz. Zobaczcie urocze zdjęcia młodej pary!