Urodziwa prezenterka i była miss zafundowała sobie seksowną sesję z okazji 30. urodzin. A fani zawyli z zachwytu.
Marcelina Zawadzka uraczyła 326 tys. obserwujących z Instagrama zdjęciami w mocno wydekoltowanej aksamitnej czarnej sukience mini, odsłaniającej niebotycznie długie nogi gwiazdy. Ale to nie nogi miały być głównym atutem sesji, lecz seksownie wyeksponowany biust.
Petardunia! - piszą teraz fani.
Teraz to dopiero się zacznie! - cieszą się, że Zawadzka dołączyła do grona #dirty30, czyli gorących trzydziestek.
Pojawiły się co prawda także niechętne prezenterce komentarze:
Ładna kobieta, ale myślałem że ma do zaoferowania więcej niż cycki - czytamy w serwisie Plotek.pl
Zdaniem zdecydowanej większości komentatorów Zawadzka ma naprawdę wiele do zaoferowania. Rolę modelki i miss zręcznie zamieniła na udaną karierę telewizyjną: należy do najbardziej lubianych prezenterek TVP.
A uroda? Tylko zobaczcie sami! Naszym zdaniem Marcelina naprawdę jest gorącą trzydziestką!