Niby powinno być sielsko i anielsko, a wcale tak nie jest: przyszła mama Meghan Markle i mama trójki uroczych maluchów Kate Middleton nie dogadują się i nie chcą żyć pod jednym dachem. Stąd decyzja o wyprowadzce księcia i księżnej Sussex z Pałacu Kensington, gdzie dwa młode małżeństwa miały przecież mieszkać obok siebie.
Anonimowy informator powiedział "The Sun"
Kate i Meghan bardzo różnią się od siebie. Tak naprawdę wcale się nie dogadują... Początkowo plany były takie, że Harry i Meghan przeniosą się ze swojego domku do głównej części Pałacu Kensington, ale doszło do napięć między braćmi.
Różnice między Meghan i Kate, napięcia między braćmi... O co w tym wszystkim naprawdę chodzi? Fani obu księżnych mają na ten temat swoje własne teorie:
Kate zrobiła się zazdrosna, że odtąd miała żyć w cieniu Meghan, która staje się coraz bardziej popularna. To wszystko - ocenia fan księżnej Sussex.
Kaśka Czekaśka (Waity Katy) obawiała się, że Meghan zapyta ją któregoś dnia: "A co takiego robiłaś w życiu zanim poślubiłaś swojego księcia?".
Fani Meghan chwalą jej ambicję i niezależność. Z kolei fani Kate wytykają Meghan amerykańskie pochodzenie, kłótnie z ojcem i fałszywość. Mówiąc o niej używają imienia "Rachel", w nawiązaniu do postaci z serialu "W garniturach", którą zagrała:
Rachel jest tak samo fałszywa jak jej opalenizna. I wywoła największy skandal w rodzinie królewskiej - przekonuje jeden z fanów Kate.
Kaśka Czekaśka kontra fałszywa Meghan? Ten spór robi się naprawdę nieprzyjemny. Jak przewidujecie, kto tu będzie górą?