Ewa Sonnet powraca. Jej piersi sięgają już prawie do pępka. "Co za upadek, zarabianie wyskakującymi cyckami"

Ewa Sonnet powraca. Jej piersi sięgają już prawie do pępka. "Co za upadek, zarabianie wyskakującymi cyckami"

Ewa Sonnet powraca. Jej piersi sięgają już prawie do pępka. "Co za upadek, zarabianie wyskakującymi cyckami"

Instagram.com/private.ewa.sonnet

Dawno nie widziana Ewa Sonnet powraca i to w dosłownie wielkim i szokującym stylu. Celebrytka słynąca z obfitego biustu 15 lat temu temu (konkretniej w 2003 roku) próbowała zrobić karierę wokalną. Skończyło się na wydaniu 4 singli i jednej płycie (dobre i to), ale potem było już tylko gorzej. W 2007 roku próbowała ratować upadającą karierę biorąc udział w "Gwiazdy tańczą na lodzie", ale potem dała już sobie z tym spokój i oficjalnie poświeciła się branży erotycznej.

Jednak teraz nastąpił już chyba jej oficjalny upadek - na profilu 33 latki pojawił się wulgarny filmik, na którym rozsuwa trykot, z którego wyskakują jej olbrzymie piersi. W ten sposób namawia fanów, by odwiedzili jej portal, z którego (po uiszczeniu opłaty 30 funtów), można pobrać jej nagie filmiki. Sztuczka z suwakiem nie jest przypadkowa. Chodzi o tę erotyczną grę słów - rozumiecie? ;)

Najlepszy test na zamek błyskawiczny! Rozsuń (ang. "unzip") wszystkie pliki z mojej strony tutaj - zachęca wypinając piersi do kamery.

Zobaczcie ten filmik!

Fani są w szoku.

Co za upadek, zarabianie wyskakującymi cyckami
Jakie to jest niesmaczne
Masakra!!!
Słysząc jej piosenki już kiedyś można było się domyśleć, że nic innego jej nie pozostaje niż „kariera” z cyckami - piszą w komentarzach.

Ewa Sonnet kiedyś podkreślała, że jej ogromne piersi są naturalne. To już się zmieniło - teraz jej piersi urosły do monstrualnych rozmiarów i z pewnością nie jest to dzieło natury. Zobaczcie, jak się zmieniała. Myślicie, że mogła inaczej pokierować swoją karierą?

Zobaczcie, jak się zmieniała!
Źródło: www.instagram.com / @real