8. odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia" upłynął pod znakiem niezadowolenia Martyny z wyglądu Przemka. Martyna nie ukrywała zawodu.
Powiedziała, że w ankiecie nie miał być rudy, niski i gruby. Nie biorę tego do siebie, mam przecież lustro - zaznaczył Przemek.
Internauci wylali na Martynę wiadro pomyj za to, że ma duże wymagania, a sama nie jest Miss Polonią. Jednak w gąszczu uwag na temat wyglądu par, mógł wam umknąć jeden szczegół - w trakcie wesela Martyna usiadła ojcu pana młodego na kolanach! Co prawda to jej teść ją do tego zachęcał, ale dziewczyna na to przystała!
Chodź! - zawołał ojciec Przemka Martynę i posadził ją sobie na kolanach!
Na kolanka? - zapytała Martyna.
Jesteś moja synowa teraz i muszę cię kochać i w ogóle. Czuję, że będziemy rodziną na długie lata - odpowiedział teść.
Panna młoda dłuższą chwilę rozmawiała z teściem siedząc mu na kolanach przy swoim mężu! Fani byli zszokowani jej zachowaniem.
Co ta Martyna siedzi u kolanach ojca Przemka ?
Też tak pomyślałam. Może to z teściem powinna ślub wziąć?
Zaraz jego ojca poderwie hehehe :D
Stary pączka przejął pałeczkę
Martyna się rozwiedzie i za teścia wyjdzie
Nooo po dzisiejszym odcinku, na kolanku u teścia, zaczynam w to wierzyć
Że jej głupio nie było! Żałosna
Dla ojca Przemka już teraz jest nieważne czy małżeństwo syna wypali... co już sobie potrzymał, to jego. Dożywotnia pamięciówka - pisali fani.
Zwróciliście na to uwagę? Też was to zbulwersowało?