Odkąd świat obiegła wieść o tym, że Selena Gomez przeszła kryzys emocjonalny i trafiła do szpitala psychiatrycznego, Hailey Baldwin, żona Justina Biebera, nie ma lekko. Bo fani Seleny jednoznacznie i bezlitośnie wskazują na nią jako na przyczynę problemów piosenkarki. Wszystko składa się dla nich w logiczną całość: Selena wychodziła już na prostą po wyleczeniu tocznia, przeszczepie nerki i psychoterapii, wydawało się też, że wraz z Bieberem sprawy mają się dobrze - eks-kochankowie wrócili do siebie, ku uciesze fanów. Ale potem pojawiła się ona: Hailey, i popsuła wszystko, uważają jej hejterzy:
Idź się zabić, bo to przez ciebie Selena poszła do szpitala. Zasługujesz na śmierć! - napisał Internauta, okraszając ten wpis dziesiątkami trupich czaszek.
Złośliwościom nie ma końca:
Sądziłam, że jesteś w ciąży, bo przecież inaczej Justin Bieber by się z tobą nigdy nie ożenił - napisała inna fanka Seleny.
Okrutne słowa, które Selenie na pewno nie pomogą, a mogą zniszczyć związek Hailey...