Zapragnęła mieć pośladki jak Kim Kardashian i ZMARŁA na operacyjnym stole! Osierociła TRÓJKĘ dzieci

Zapragnęła mieć pośladki jak Kim Kardashian i ZMARŁA na operacyjnym stole! Osierociła TRÓJKĘ dzieci

Scott Franks zamierzał niedługo poślubić Leah Cambridge i spędzić z nią resztę życia. Tymczasem teraz będzie musiał uczestniczyć w jej pogrzebie! 29-latka z Leeds osierociła trójkę dzieci. Partner kobiety nie chce wierzyć w to, co się stało.

Reklama

Leah pojechała do tureckiej kliniki, gdzie za równowartość 14 tys. PLN miała poddać się zabiegowi brazylijskiego liftingu pośladków. Procedura, którą spopularyzowała celebrytka Kim Kardashian, polega na pobraniu tkanki tłuszczowej z okolic talii i i wprowadzeniu jej w pośladki dla efektu dużej i jędrnej pupy. Zabieg reklamuje się jako bezpieczniejszy od operacji wstawienia silikonów. Przeczy temu nagła śmierć angielskiej mamy.

Scott pojechał do Turcji, gdzie stara się wyjaśnić, co poszło nie tak. Na razie wiadomo, że do komplikacji doszło zaraz po rozpoczęciu zabiegu. Stan pacjentki szybko się pogarszał i lekarze bezsilnie patrzyli, jak odchodzi.

Chciałbym się obudzić i przekonać, że to był tylko zły sen - powiedział narzeczony. - Parę dni temu byłem szczęśliwy. Teraz jestem załamany, a to dopiero początek. Moje życie legło w gruzach.

Choć przyczyny zgonu Angielki jeszcze nie są znane, narzeczony już teraz przestrzega przez zabiegami liftingu pośladków. Leah zapłaciła za drogo za swoje marzenie o kształtnej pupie!

Pośladki jak u KIm Kardashian są marzeniem niejednej kobiety
Reklama
Reklama