Nowy trend na ślubach. Zamiast zmieniać sukienkę na wesele panny młode wolą... ODWAŻNE!

Nowy trend na ślubach. Zamiast zmieniać sukienkę na wesele panny młode wolą... ODWAŻNE!

Zabaw do białego rana w długiej i mało praktycznej sukni ślubnej to już rzadkość. Wiele panien młodych szykuje na ten dzień jeszcze jedną kreację - krótszą i znacznie wygodniejszą, w którą wskakuje tuż po oczepinach, a nawet już po pierwszym tańcu. Zwyczaj przebierania się po głównej uroczystości widać zwłaszcza na ślubach gwiazd, która często wkładają nie jedną a nawet kilka sukienek w trakcie jednego wieczoru.

Reklama

Na zagranicznych ślubach pojawiła się jednak nowa moda (a w zasadzie została zaczerpnięta z celebryckich wesel). Panny młode już nie tylko zmieniają kreacje, ale także i fryzurę. I wcale nie chodzi o inne uczesanie. Wiele kobiet zamawia na ten dzień fryzjera, by na zapleczu ściął ich długie włosy. Czasami już do ołtarza idą w krótszej fryzurze, lecz ukrywają ją pod doczepianym kokiem. Wszystko po to, by podczas wesela móc zrobić wielkie wejście" i po raz drugi olśnić zgromadzonych gości, a przede wszystkim swojego świeżo poślubionego wybranka.

W Wielkiej Brytanii powstały specjalne usługi fryzjerskie dla panien młodych, które chciałby szybko i profesjonalnie ściąć włosy w trakcie wesela. Włosy podcinane są na sucho, a wszystko trwa maksymalnie do 45 minut.

Brytyjka Kayla Palace zdecydowała się na szybką metamorfozę zaraz po głównej uroczystości w kościele. Miała w planach ściąć włosy zaraz po wyjściu za mąż, lecz wpadła na pomysł, że zaskoczy męża w najpiękniejszym dniu ich życia. Włosy pomogła jej skrócić siostra, która jest stylistyką. Obie na fryzjerską procedurę wybrały czas pomiędzy między przemową a pierwszym tańcem. Wszystko trwało niecały kwadrans. Mąż był zachwycony zmianą. Kayla wykonała pierwszy taniec już w nowej fryzurze.

Podoba wam się nowa moda?

Reklama
Reklama