Drugi dzień Top Of The Top Sopot Festival 2018 upłynął na koncertach największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Na scenie pojawili się także goście z zagranicy, głównie stare, zapomniane już gwiazdy, które święciły sukcesy lata temu. Jedną z nich była Anastacia, amerykańska piosenkarka, która ponad dekadę temu wylansowała takie hity jak "I’m Outta Love", "One Day in Your Life" i "Left Outside Alone".
Piosenkarka, która we wrześniu skończy 50 lat, po okresie największych sukcesów wycofała się nagle z show biznesu ze względu na problemy zdrowotne. Artystka od 13. roku życia cierpi na nieuleczalną chorobę Leśniowskiego-Crohna. W 2003 roku zdiagnozowano u niej nowotwór piersi. Artystce udało się pokonać chorobę dzięki prędkiej operacji i radioterapii, niestety w lutym 2013 rak wrócił. Anastacia poddała się wtedy obustronną mastektomii i rekonstrukcji piersi.
Anastasia wyszła za mąż w 2007 roku za swojego ochroniarza. Cały czasy jest aktywna zawodowo. W 2017 roku wydała album zatytułowany "Evolution" i znów koncertuje na całym świecie. Artystka zawitała także do Polski, gdzie zaprezentowała swoje największe przeboje podczas festiwalu w Sopocie zorganizowanego przez TVN.
Prawie 50-letnia gwiazda nadal wygląda świetnie, a jej głos wciąż robi wrażenie i jest nie do pomylenia z żadnym innym. Czy Anastasia bardzo się zmieniła od czasów swoich największych przebojów? Zobaczcie jej najnowsze zdjęcie i oceńcie sami.
