Wierni fani Agnieszki Woźniak-Starak na pewno zauważyli, że piersi dziennikarki w ostatnim czasie wyraźnie zmalały, a ona sama dużo chętniej je eksponuje zakładając sukienki czy bluzki ze sporym dekoltem. Tak właśnie było na czwartkowej ramówce TVN-u - Woźniak-Starak tego dnia wystąpiła w zwiewnej sukience i zadziwiająco głębokim dekolcie.
Fakt, że dziennikarka powiększyła piersi nie jest żadną tajemnicą. Jeszcze kilka lat temu sama chętnie o tym mówiła.
Ja nigdy nie miałam kompleksu związanego z piersiami. Po prostu uznałam, że lepiej będę wyglądać, jak będę miała większy biust i tyle. Może niektórzy pomyślą, że jest to nierozsądne czy pochopne i że takie drastyczne kroki należy podejmować tylko wtedy, kiedy ma się poważny kompleks. Ale ja też nigdy tej decyzji nie żałowałam. Czuję się ze sobą lepiej - mówiła w "Fakcie" w 2015 roku.
Dziennikarka wybrała dość pokaźny rozmiar nowej miseczki w stosunku do swojej szczupłej figury. Jednocześnie w ostatnim czasie rzadko pokazywała powiększone piersi na salonach, być może obawiając się zgorszenia. Jak myślicie, czy Woźniak-Starak wyjęła implanty, a może po prostu zdecydowała się na implanty w mniejszym rozmiarze? Sami oceńcie.
