"Żyleta" Rozenek znów jak DODA! Skóra, ćwieki, GOŁY BRZUCH i warkocze. Tak jedzie na Guns N’ Roses!

"Żyleta" Rozenek znów jak DODA! Skóra, ćwieki, GOŁY BRZUCH i warkocze. Tak jedzie na Guns N’ Roses!

Przed tygodniem Małgorzata Rozenek udawała wyzywającą bad girl na koncercie Beyonce w Warszawie, teraz próbuje uszczknąć trochę z klimatów Dody i przeobrazić się w seksowną fankę rocka, wybierając się na koncert Guns N' Roses na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Nie wiadomo, czy gospodyni "Project Lady" w ogóle słucha takiej muzyki i czy w ogóle zna twórczość Gunsów, ale to najwyraźniej nie ma większego znaczenia, gdy ma okazję zaprezentować w modnych stylizacjach.

Reklama

Tym razem Rozenek postanowiła odgrywać rolę miłośniczki ciężkich brzmień. Na Instagramie pochwaliła się swoim nowy przebraniem oscylującym gdzieś pomiędzy stylistyką Dodą a Maffashion. Gosia jak rasowa rockowa żyleta przywdziała czarną ramoneskę, skórzane szorty, skąpy top odsłaniający brzuch oraz ciężkie buty. Stylizację uzupełnia szalona fryzura autorstwa Kajetana Góry - zafarbowane na różowo warkocze, a także dodatki w postaci kolorowych okularów, metalowej biżuterii i ćwieków.

Będzie się działo - zapowiada Gosia.

Fanki gwiazdy znów dostrzegły podobieństwo do stylu Dody, która nomen omen też jest wielką fanką Guns N'Roses. Nawet supportowa koncert zespołu w Gdańsku i występowała wspólnie ze Shlashem. Rabczewska jednak nie pojawi się w tym roku w Chorzowie ze względu na żałobę po ukochanej babci.

Myślicie, że Gosia inspirowała się stylem byłej żony swojego męża przygotowując strój na dzisiejszy koncert?

Źródło: www.instagram.com / @m_rozenek
Reklama
Reklama