Met Gala 2018: Samoopalacz, czy zły makijaż? Co się stało z Seleną Gomez?

Met Gala 2018: Samoopalacz, czy zły makijaż? Co się stało z Seleną Gomez?

Selena Gomez nie ma ostatnio dobrej passy i co rusz krytykowana jest za swój wygląd. Krótko po rozstaniu z Justinem Bieberem, świat obiegły zdjęcia, na których gwiazda nie przypomina siebie i ewidentnie zmaga się z dodatkowymi kilogramami.

Reklama

ZOBACZ: Co się stało z Seleną Gomez? Po fit sylwetce ANI ŚLADU!

Wczorajsza Met Gala 218 przysporzyła jej dodatkowych, krytycznych komentarzy. Wszystko za sprawą nienaturalnie pomarańczowo-brązowej skóry, którą zaprezentowała na czerwonym dywanie.

Mimo, iż na tę okazję wybrała przepiękną, falbaniastą sukienkę z ozdobnym dekoltem, uwagę zwracała jedynie przesadzona opalenizna i nadmierna ilość rozświetlacza, co dało efekt spoconej twarzy.

Internauci nie zostawili na niej suchej nitki, a w sieci aż roi się  od prześmiewczych memów, porównań i komentarzy na ten temat. Komiczny efekt na twarzy Seleny to dzieło makijażysty Hung Vanngo, który użył do tego produktów marki Kiehl.

Jak myślicie, to faktycznie wyłącznie wina makijażu, czy  nieumiejętnie użytego samoopalacza?

Reklama
Reklama