Justyna Żyła znów OSTRO O MĘŻU: "Pucharu dzieci na śniadanie nie zjedzą". O co chodzi?

Justyna Żyła znów OSTRO O MĘŻU: "Pucharu dzieci na śniadanie nie zjedzą". O co chodzi?

Sprawą rozstania Piotra Żyły i jego żony żyje cała Polska. Kilka tygodni temu, kobieta wyznała na Instagramie, że wyrzuciła go z domu, bo ją zdradzał. Skoczek postanowił skomentować informacje, które publikuje w sieci Justyna, twierdząc, że nie są one prawdziwe. Dziś, kobieta zmaga się z falą hejtu w sieci. Fani Piotra nie odpuszczają. Jak to znosi?

Reklama

Po wielkiej, medialnej burzy, Justyna skupiła się na dzieciach i pasji, jaką jest gotowanie. Na swoim Instagramie publikuje zdjęcia przygotowanych przez siebie potraw. Ostatnio pochwaliła się "wiosennym burgerem". Niewinne zdjęcie pyszności dla dzieci stało się kolejnym pretekstem do nagonki ze strony kibiców skoczka.

Twój mąż zdobył podium, a Ty z jakąś bułką wyjeżdżasz... - napisała fanka Żyły.

pucharu dzieci na śniadanie nie zjedzą - odpowiedziała dosadnie Justyna.

sorry za prywatę ale moje dzieci w szkle nie gustują. musiałam. gotuje dla nich a staram się łączyć kuchnię nowoczesną z kuchnią babci żeby przepisy te najlepsze naszego dzieciństwa tak różne dla każdego regionu naszego kraju zostały te w hołdzie naszym kochanym babciom które robiły coś z niczego dla nas bez interpunkcji bez niczego ale z Sercem. (pisownia oryginalna) - dodała.

Każdy ma prawo być mamą, ale każdy ma też prawo być tatą. Więc dlaczego wciąż obrzuca się Piotrka błotem i kwestionuje jego miłość do dzieci? to hipokryzja - ciągnęła temat fanka Piotra.

każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ja i nasze dzieci wiemy i doświadczamy jak jest. pozdrowienia - skwitowała żona skoczka, kończąc rozmowę.

Mimo, że Justyna zakończyła polemikę z internautkami, pod zdjęciem burgera dalej toczy się ostra dyskusja.  Myślicie, że powinna reagować na zaczepki ze strony obserwatorów?

Reklama
Reklama