Wszyscy fani Małgorzaty i Radosława Majdanów czekali na ten moment wiele tygodni. Wczoraj wieczorem cała Polska miała okazję obejrzeć pierwszy odcinek hucznie zapowiadanego programu "Iron Majdan". Teraz widzowie komentują nową produkcję TVN-u. Hit czy żenada?
Na początek, Małgosia i Radek polecieli Las Vegas, by tam zmierzyć się z pierwszym, spośród 10 przygotowanych dla nich zadań. Jak się okazało, oprócz zwiedzania stolicy hazardu, parę czekał niezły wycisk. W ciągu 48 godzin mieli opanować sztukę wrestlingu, czyli pokazowych walk w ringu. Podczas, gdy Radek nieśmiało potakiwał, nie znając języka, Małgosia próbowała ratować sytuację żartując ze swojego wieku i operacji plastycznych, oczywiście w języku angielskim.
Braki językowe ewidentnie męczyły byłego piłkarza, dla którego problemem było powtórzenie jednego zdania w trakcie kręcenia spotu reklamowego. Nerwowo patrzył w telefon, gdzie zapisał sobie poprawną wymowę, jednak nie obyło się bez wpadek i kilku powtórzeń.
- Daj spokój, z mojego akcentu też się śmieją - próbowała uspokoić wyraźnie zirytowaneg męża.
Bardziej niż Radek angielski, Gosia opanowała "lwią twarz", czyli ryk i stękanie do kamery, mające demonstrować siłę i wolę walki. Zmotywowana Perfekcyjna Pani Domu dosłownie nie mogła przestać "stękać".
Mogli chociaż Radosława wysłać na szybki kurs angielskiego przed programem...
Niech ściągną ten żenujący program z anteny... Nawet to nie przystoi TVN-owi... WSTYD
Radosław następny czelendż: szkoła języków obcych
Nie nie nie... Po co ja to włączyłam. Poproszę o jakąś możliwość odzobaczenia.
Co sądzicie o "Iron Majdan"? Będziecie oglądać kolejne odcinki?