Młoda z "Warsaw Shore" zrobiła sobie makijaż permanentny BRWI. Fani: jak narysowane markerem

Przejdź do galerii

Piątek, 1 grudnia 2017

W zasadzie każda uczestniczka "Warsaw Show" prędzej czy później zaczyna "poprawiać urodę". Do tej grupy dołączyła właśnie najmłodsza uczestniczka - Ewelina Bieńkowska, która w programie doczekała się przydomka "Młoda". 19-latka zafundowała sobie makijaż permanentny brwi, a także przedłużyła rzęsy oraz powiększyła usta.

Przed wyjazdem do Warszawy nie było opcji, żebym nie odwiedziła mojej nie zawodnej @lidia_allure i dopełnieniu rzęs. Także wpadłam do @beautygang__klepa, w którym w końcu Ola zrobiła mi wspaniałe brwi, z którymi od lat się męczyłam. Uzupełniliśmy także moje usta o 1 ml kwasu - napisała na Instagramie,

Zmiany nie wszystkim jednak przypadły do gustu. Większość fanów zwróciła uwagę na brwi, które ich zdaniem wyglądały sztucznie. Jedna z fanek nazwała je nawet "jak narysowane markerem".

Mam koleżankę z takimi permanentnymi brwiami i wyglądają jak wyblaknięty tatuaż, okropnie
Brwi porażka, takie wyglądają jak z markera fuuuuu
Coś strasznego, sztuczność. I niestety nie jest to ładne. Taka młoda dziewczyna i taka sztuczna.
Wszystkie z Warsaw Shore wyglądacie okropnie po tych niby delikatnych poprawkach. Ale twoje życie, twoja twarz - pisali internauci.

Głos w sprawie zabrała główna zainteresowana czyli Ewelina!

Markerem to wyglądało ewentualnie jak robiłam sobie je sama kredką
Tak, lepiej malować brwi kredką od szklanki i mieć je później rozmazane na pół czoła. Amen - napisała na Instagramie.

Zobaczcie zdjęcia. Tylko na pierwszym Ewelina ma nowe brwi, wcześniejsze są rysowane kredką. Jest lepiej?

Zobacz, jak wygląda po zabiegu.