Brazylijski lifting zamiast ćwiczeń pośladków. Zobaczcie, jak teraz wygląda jej pupa!

Brazylijski lifting zamiast ćwiczeń pośladków. Zobaczcie, jak teraz wygląda jej pupa!

27-letnia Tanya Bird z Melbourne od dawna marzyła, by mieć dużą i krągłą pupę jak Beyonce. Niestety po wypadku samochodowym, któremu uległa cztery lata temu, nie mogła wykonywać intensywnych ćwiczeń. Wtedy też zdecydowała się na drogie, lecz jedyne w jej przypadku wyjście - zabieg powiększenia pośladków. Na brazylijski lifting, czyli powiększani pupy poprzez iniekcję własnego łuszczu, Australijka wydała ponad 60 tysięcy złotych.

Reklama

Właśnie taką metodą powiększa pupę m.in. Kim Kardashian. Zobaczcie, jak wygląda zabieg. 

Rezultat bynajmniej jej nie rozczarował. Jeszcze przed zdjęciem bandaży po liposukcji Tanya była zachwycona kształtną i ładnie uniesioną "półeczką". Według niej "pupa Beyonce" lepiej pasuje do jej sylwetki niż popularna wśród klientki klinik "pupa Kim Kardashian".

Kształt Beyonce bardziej pasuje do mojej figury, ponieważ mam dość masywne nogi - twierdzi.

Brazylijki lifting pośladków dał taki efekt, jakiego nie powstydziłyby się dziewczyny regularnie wykonujące ćwiczenia. Zobaczcie, jak wygląda efekt po zabiegu w przypadku 27-letnie Tanye.

Skusiłybyście się na taki zabieg?

Reklama
Reklama