Reklama
OSTRO w Kuchennych Rewolucjach! Gessler klnie i rzuca golonką. "Śmierdzi to tak jak samiec, który się nie wyżył!"
Piątek, 6 października 2017
OSTRO w Kuchennych Rewolucjach! Gessler klnie i rzuca golonką. "Śmierdzi to tak jak samiec, który się nie wyżył!"
1/5
Źródło:
kuchennerewolucje.tvn.pl
Reklama
W ostatnim odcinku "Kuchenne Rewolucje" przeszła restauracja "Pirat" w Olsztynie. 30 lat temu pan Jan otworzył nad jeziorem „punkt gastronomiczny” w wagonie kolejowym. Wkrótce lokal zamienił na prężnie działającą restaurację z widokiem na jezioro, hotel oraz spa z basenem. W zarządzaniu miał pomagać ojcu syn Andrzej, lecz szybko okazało się, że panowie mają inne wizje rozwoju restauracji. W końcu syn postanowił uwolnić się spod skrzydeł apodyktycznego ojca i wyjechał wraz z rodziną do Gdańska. W tym czasie "Pirat" mocno podupadł. Pan Jan wahał się, czy nie zamknąć lokalu. Ostatnią deską ratunku miał być syn, który ostatecznie zgodził się podjąć misję ratowania rodzinnego przedsięwzięcia. Niestety i jemu nie udało się wyprowadzić knajpy na prostą, dlatego zdecydował się poprosić o pomoc Magdę Gessler.
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: OSTRO w Kuchennych Rewolucjach! Gessler klnie i rzuca golonką. "Śmierdzi to tak jak samiec, który się nie wyżył!"