Azja Express 2, pierwszy odcinek. W sieci afera o słonie: Promowanie znęcania się nad słoniami jest bardzo słabe

Przejdź do galerii

Czwartek, 7 września 2017

W środę TVN pokazał pierwszy odcinek głośno zapowiadanego 2 sezonu "Azja Express". W programie wystąpiło 8 par, jednak internauci bardziej niż na zachowanie uczestników zwrócili uwagę na jedno z zadań, w których uczestnicy musieli ujeżdżać słonie. W Azji to popularny proceder nazywany "phajaan", co można przetłumaczyć jako "łamanie dusz". Niestety, żeby te zwierzęta były posłuszne człowiekowi, poddaje się je torturom i tresuje m.in. przez bicie czy przebijanie metalowymi hakami.

Fani byli oburzeni, że TVN promuje znęcanie się nad zwierzętami. Na oficjalnym profilu programu większość komentarzy dotyczyło właśnie tego procederu.

Nie podobał się. Promowanie znęcania się nad słoniami jest baaardzo słabe.
Wystarczy wpisać w google "Tresura słoni w Azji", dowiedzieć się i przestać dziwić, że komuś może być żal maltretowanych od maleńkości zwierząt...
Jasne, nie widać, że cierpiały. Łańcuchy i haki były dla ozdoby. Taka tam "biżuteria".
Nawet naiwnie wmawiając sobie, że te konkretne słonie były tresowane poprzez głaskanie po trąbie, warto mieć na uwadze, że kręgosłup słonia zwyczajnie nie jest przystosowany jazdy wierzchem.
A tak na prawdę, cały proces tresury tych zwierząt, jest zwyczajnym znęcaniem, opartym na zadawaniu bólu i wywoływaniu strachu.
Warto otworzyć oczy.
Słoń to jest dzikie zwierzę !!! A nie kot czy pies mu trzeba najpierw złamać duszę. Zmusza się go do wykonywania czynności których żaden słoń na wolności nie robi.
Jestem zdegustowana wykorzystaniem słoni w programie. Trzeba być niesamowitym ignorantem żeby nigdy nie natknąć się na informację jak wygląda "tresura" tych zwierząt. O ile można jeszcze wybaczyć nieświadomość "szaremu Kowalskiemu" to za realizacją Waszego programu stoi sztab, wydawałoby się światłach, ludzi. Wstyd - pisali