Mówią o niej "kobieta SKUNKS". Ma się czego wstydzić?

Mówią o niej "kobieta SKUNKS". Ma się czego wstydzić?

Odmienność i wizualne defekty wciąż powodują u nas mieszane uczucia. Mimo, iż uważamy się za tolerancyjnych, nie potrafimy przejść obojętnie obok inności. Ta dziewczyna coś o tym wie.  Poznajcie Rebeccę, która od najmłodszych lat nazywana jest... skunksem. Nie, nie chodzi nieprzyjemny zapach, a o wygląd.

Reklama

Rebecca Heckard przyszła na świat z piebaldyzmem. Jest to bardzo rzadkie zaburzenie rozwojowe, które objawia się  białym kosmykiem włosów nad czołem i jasnymi plamami na skórze.  To właśnie z tego powodu określa się ją jako "kobietę skunks".

 - Ukrywałam się od 6. roku życia do ukończenia 20 lat - wyznaje modelka, wobec której medycyna okazała się bezsilna.

Rok temu pierwszy raz  pierwszy poszła na plażę w bikini, nie malując włosów i plam na ciele. Co więcej, zdobywa coraz więcej kontraktów, a jej kariera nabiera tempa!

Reklama
Reklama