Naturalna Kinga Rusin pozuje w bikini i zdradza, czemu zawdzięcza taką figurę. W końcu pokazała zdjęcie z facetem

Naturalna Kinga Rusin pozuje w bikini i zdradza, czemu zawdzięcza taką figurę. W końcu pokazała zdjęcie z facetem

Kinga Rusin chroni swojej prywatności. Gdy pojechała na bajeczne wakacje po wyspach Pacyfiku, o tym, że na wycieczce towarzyszy jej wieloletni partner, Marek Kujawa, dowiedzieliśmy się tylko "dzięki uprzejmości" jej znajomego, który wygadał się w gazecie. Teraz Rusin postanowiła wykorzystać zainteresowanie mediów jej związkiem, po to, by napisać sprawozdanie z podróży na Facebooku. Do lektury zachęciła fanów publikując zdjęcie, do którego pozuje z ukochanym.

Reklama

Nie taki diabeł straszny (i potargany)... ;P Dziś razem zachęcamy do zajrzenia na mój profil na Facebooku. Jest sporo o tahitańskich perłach, jest też słowo o Marku ;) i zdjęcia, również jego autorstwa - napisała.

Rusin pochwaliła się też swoją zgrabną figurą pozując w skromnym bikini. Zdradziła, czemu zawdzięcza taką figurę i, czego radzi unikać.

O ciało trzeba dbać tak samo jak o twarz. Woda z kranu pełna "uzdatniaczy", zanieczyszczone powietrze, intensywne opalanie, chemia w jedzeniu przyspieszają starzenie się skóry, która przesusza się i wiotczeje. Na www.patandrub.eu w zakładce "ciało" znajdziecie wszystko czego potrzeba, żeby Wasza skóra odzyskała sprężystość, jędrność i aksamitną gładkość. Niektórzy uważają, że jestem dobrym przykładem na to, że pomimo upływu lat można mieć dobrą figurę i skórę w naprawdę niezłej kondycji. 10 lat temu wyglądałam znacznie gorzej. Zmieniłam dietę, przestałam jeść mięso, które zamieniłam na warzywa, zaczęłam pić minimum 2 litry wody lub ziołowych herbat dziennie, ruszam się, kiedy tylko mogę (a nie zawsze mi się chce;)), a do pielęgnacji używam wyłącznie 100% NATURALNYCH, ROŚLINNYCH kosmetyków PAT&RUB, które stworzyłam z myślą o takich jak ja - napisała.

Zobaczcie jej zdjęcia z bajecznych wakacji.

Reklama
Reklama