Leszek Miller pokazał swoją wnuczkę! Internauci mocno podzieleni: ładna vs oszpeciła się

Moja wnuczka Monika. Niedawno była jeszcze małą dziewczynką - podpisał zdjęcie.

Dziewczyna jest śliczna, ale uwagę fanów wzbudził tatuaż zdobiący jej szyję i kolczyk w nosie. Okazuje się, że całe ciało dziewczyny jest ozdobione tatuażami. Wnuczka Millera sama siebie nazywa alternatywną modelką.

Witam, jestem wytatuowaną modelką alternatywną, która chciałaby zrobić fajną sesję zdjęciową na regule tfp. Mam 165 cm wzrostu, brązowe oczy i włosy do pasa. Sesja byłaby w stylu kitsch/barbie/psychodelia. Zdjęcia odbyłyby się w studiu. Reszta na priv - napisała jakiś czas temu w ogłoszeniu na Maxmodels.pl.

Ponadto Monica Miller chodziła do prestiżowej angielsko-amerykańskiej szkoły podstawowej World Hill Academy na warszawskim Wilanowie, gdzie czesne wynosi ok. 30 tysięcy złotych.

Internauci byli bardzo mocni w ocenie.

Ohydnie wygląda. Buzia ładna, a tak zniszczyła ciało.
Ładna dziewczyna, szkoda, że się oszpeciła
Buzia ładna, ale ciało zniszczyła na zawsze - pisali w komentarzach.

Zobaczcie zdjęcia.