Kto nie oglądał „Dirty dancing”? Choć od premiery filmu minęło ponad 30 lat, wciąż uwielbiają go pokolenia.
Jennifer Grey, która zagrała Frances „Baby” Houseman, dzięki występowi u boku Patricka Swayze'ego na stałe trafiła do grona najpopularniejszych filmowych postaci światowej popkultury.
Obecnie 55-letnia gwiazda odcina kupony od swojej dawnej sławy. O Grey można dziś powiedzieć, że jest bardziej celebrytką, chętnie brylującą na czerwonym dywanie, niż rozchwytywaną aktorką. Kiedy wystąpiła w kultowym "Dirty Dancing", była dopiero wschodzącą 27-letnią gwiazdeczką. Publiczność oszalała na jej punkcie, jednak ona nienawidziła własnej twarzy.
W niedługim czasie po premierze tanecznej produkcji, kompleksy Grey doprowadziły do załamania jej kariery i chwilowego bezrobocia, a po niepotrzebnej operacji plastycznej, która o mało nie zakończyła jej kariery, fani z dnia na dzień odwrócili się od słodkiej dziewczyny z sąsiedztwa.
Zobaczcie, jak dziś wygląda filmowa Baby!
![Tak wygląda studentka Daria - ukochana zwolnionego Jacka. 22-latka zachwyca urodą i nie tylko... [dużo zdjęć]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/daria-brzezicka-jacek-protasiewicz-1.jpg)
