Gwiazda telewizyjnego reality show "Żony Hollyowood", Kinga Korta ,przyznaje, że nigdy nawet nie śniła o tym, że kiedyś zamieszka w Los Angeles. Dziś ma wszystko o czym marzy każda z nas- luksusowe życie, dom nad oceanem i kochającego męża, który zrobi dla niej wszystko.
Celebrytkę znamy jako piękną i zadbaną kobietę, której słynne już powiedzenia, takie jak "No diamonds?", czy "Wypracowane, nie dane", pokochała cała Polska.
Kilka dni temu odwiedziła jeden z tutejszych salonów medycyny estetycznej.
"Kinga Korta prosto z Hollywood przyjechała do naszej kliniki..." - pochwaliła się właścicielka, publikując wspólne zdjęcie na instagramowym profilu.
To jedna z niewielu okazji, by zobaczyć żonę Hollywood bez grama makijażu! Czy Waszym zdaniem 44-letnia gwiazda dalej wygląda jak milion dolarów?