Blue Ivy tańczy w przedstawieniu. BEZLITOSNA ocena internautów: kiepsko, jak na córkę Beyonce

Dziewczynka ma już za sobą pierwszy występ taneczny w przedstawieniu szkolnym, gdzie pokazuje, co potrafi. Do sieci trafiło nagranie, na którym ubrana w sukienkę baletnicy Blue Ivy wykonuje wraz z koleżankami układ do piosenki "September". Radzi sobie całkiem nieźle, lecz uwadze internautów nie uszły drobne pomyłki kroków i spóźnienia.

Niestety komentujący nie mogli darować 6-latce, że nie tańczy perfekcyjnie, sugerując tym samym, że po córce Beyonce należałoby spodziewać się lepszych umiejętności. Czepiano się, że jako jedyna z tancerek nie ma koczka i choć jest jedną z najsłabiej tańczących, umieszczono ją w centrum grupy.

Dziewczynka po prawej była o wiele lepsza i miała koczek jak prawdziwa baletnica.

Nie, nie jest utalentowana. Tańczy jak jej ojciec.

Fryzura jej nie obowiązuje, bo jest córką Beyonce. Wiadomo, pieniądze robią swoje. Do tego umieszczono ją na samym środku... Przykro mi, ale były lepsze tancerki.

Inna czarna dziewczyna była o wiele lepsza! Ale tak to jest, gdy twoi rodzice kupują ci miejsce na środku sceny, mimo że na to nie zasługujesz. Blue Ivy błaznuje a nie tańczy!

Dlaczego jako jedyna nie ma koczka? Nie obowiązują jej zasady, bo jest córkę Beyonce i można jej pobłażać?

Szczerze mówiąc, druga dziewczynka po lewej była o wiele lepsza. Nie patrzyła na nauczycielkę, nie wymachiwała przed nosem innym dziewczynkom i nie rozpychała się na środku sceny. Blue Ivy nie zasługiwała na bycie w środku. Jest dobra, ale były lepsze.

A wam jak się podobał występ Blue Ivy?