WPADKA na GRAMMY! Adele zaczyna śpiewać, a publiczność nie wierzy własnym uszom. Zjadła ją trema?

WPADKA na GRAMMY! Adele zaczyna śpiewać, a publiczność nie wierzy własnym uszom. Zjadła ją trema?

59. gala rozdania nagród Grammy należała zdecydowanie do Adele. Artystka zdobyła statuetkę w 5 najważniejszych kategoriach, w tym Album Roku, w którym murowanym zwycięzcą wydawał się album "Lemonade" Beyonce. Zaskoczona zwycięstwem Adele w hołdzie dla Beyonce połamała swoją statuetkę Grammy!

Reklama

Brytyjska diwa znów triumfowała na najważniejszej imprezie muzycznej świata i... znów zaliczyła wpadkę. Co ciekawe, taką samą jak rok temu.

Adele zaśpiewała "Fastlove" w hołdzie dla zmarłego George'a Michaela. Niestety od początku słychać było, że gwiazda ma problem z trafieniem w dźwięki. Ze sceny rozlegał się fałsz: wokalistka śpiewała w innej tonacji niż grała orkiestra. Po kilku sekundach Adele przerwała występ.

Przeprasza, wiem, że to leci na żywo w telewizji. Znowu nie mogę zaśpiewać tak jak rok temu. Przepraszam, że przeklinam. Przepraszam, zacznijmy jeszcze raz. Nie chcę tego zepsuć ze względu na niego - powiedziała Adele wskazując na George'a Michaela.

Publiczność natychmiast wybaczyła artystce i zaczęła bić brawa.

Za to później zaśpiewała przepięknie!

Podczas odbierania nagrody Adele jeszcze raz przeprosiła za wpadkę. Wyjaśniła, że był to dla niej bardzo emocjonujący moment, ponieważ George Michael dużo dla niej znaczył.

Przede wszystkim chciałam przeprosić za przeklinanie. Tu chodziło o George'a Michaela. Kocham go, naprawdę dużo dla mnie znaczy. Bardzo przepraszam, jeśli kogokolwiek uraziłam.

Reklama
Reklama