Rozdanie nagród Grammy 2017 pozostanie w pamięci głównie ze względu na niesamowity występ ciężarnej Beyonce, a także wspólny występ Metalliki z Lady Gagą, który trochę się nie udał ze względu na problemy z mikrofonem Jamesa Hetfielda. Gwiazdą, która chyba najbardziej przykuwała tego wieczora uwagę, oprócz Beyonce oczywiście, była Lady Gaga. Przy okazji koncertu z Metallicą artystka postanowiła pokazać się z bardziej rockowej strony, zarówno od strony wokalnej, jak i image'owej. Nie obeszło się przy okazji bez kontrowersyjnej stylizacji.
Lady Gaga pozowała na ściankach w odważnym stroju dominy! Czarne bolerko z pierzastymi rękawami ledwie zakrywało piersi. Do tego obcisłe skórzane spodenki z łańcuchem, kabaretki i czarne, lateksowe buty za kolano na olbrzymim koturnie.
Strój rockowej kurtyzany to raczej żadna nowość w przypadku Lady Gagi, ale tak skąpo osłoniętego biustu gwiazda już dawno nie prezentowała. Przy okazji można było zauważyć pewien szpecący szczegół na jej dekolcie - swego rodzaju "pamiątkę" po czasach, gdy gwiazda wyraźnie przytyła. Okazuje się, że biust Lady Gagi pokrywają tu i ówdzie widoczne rozstępy.
Jak wam się podoba stylizacja Lady Gagi z rozdania Grammy 2017? Chłopaki z Metalliki wyglądali na lekko skonfundowanych strojem swojej koleżanki... Nie przesadziła trochę z tym wyzywającym strojem?
