Przycinanie rzęs przyspiesza ich wzrost? Ta blogerka twierdzi, że tak i pokazuje efekty

Przycinanie rzęs przyspiesza ich wzrost? Ta blogerka twierdzi, że tak i pokazuje efekty

Domowe sposoby na dłuższe rzęsy - kto ich nie próbował. Olejek rycynowy to podstawa, choć opinie o jego skuteczności są różne. Zdecydowanie najskuteczniejsze wydają się odżywki przyspieszające wzrost rzęs, które dają niejednokrotnie niesamowity efekt w postaci spektakularnych firanek. Niestety nie na długo. Poza tym podczas długotrwałego stosowania zaawansowanych odżywek istnieje ryzyko poważnego podrażnienia oczu i powiek, a nawet uszkodzenie wzroku. Co więc pozostaje tym, którzy chcą mieć bajecznie długie, mocne i gęste rzęsy? Przedłużenie u kosmetyczki albo... regularne przycinanie końcówek rzęs!

Reklama

Na taki pomysł wpadła instagramowa makijażystka Cass Isel Lopez. Dziewczyna nagrała wideo, w którym pokazuje, jak obcina końce rzęs, by - jak twierdzi - stały się one dłuższe i mocniejsze.

Mój sposób na dłuższe rzęsy. Tak, przycinam końcówki rzęs, aby rosły dłuższe (podobnie jak przycina się końcówki włosów, by je wzmocnić). W moim przypadku to działa! Jeśli komuś nie podobają się pajączkowate rzęsy to trudno. Ja tak robię i uwielbiam to. Pamiętacie, nie namawiam was, żebyście koniecznie obcinały swoje rzęsy. Po prostu ten sposób u mnie działa, u was nie musi. Przecież każda z nas jest inna.

Pod postem Cass Isel Lopez od razu rozpętała się burza. Część fanek twierdziła, że podcinanie rzęs to nonsens, ponieważ rzęsy nie są takimi samymi włosami jak te na głowie i nie da się ich wzmocnić poprzez regularne podcinanie - ich długość jest uwarunkowana genetycznie. Inne insynuowały, że na nagraniu blogerka wcale nie podcina własnych rzęs lecz sztuczne, albo są  to strzępki maskary.

Wśród komentujących znalazły się jednak chętne, by przetestować sposób Cass.

A wy jak myślicie: działa czy fake?

Źródło: www.instagram.com / @cassisel
Reklama
Reklama