Ta 25-latka chce wyglądać seksownie. "Nie wysilaj się, to ci nigdy nie wyjdzie" gaszą ją internauci. Mają rację?

Przejdź do galerii

Poniedziałek, 17 października 2016

Podobno nie ma brzydkich kobiet, a seksapil to, coś co drzemie w każdej z nas bez wyjątku. Niestety trudno przechodzi to przez gardło gdy chodzi o kobiety uprawiające kulturystykę. Muskularna sylwetka, brak biustu, męskie rysy twarzy sprawiają, że kulturystki są dla wielu zaprzeczeniem tradycyjnie pojmowanej kobiecości.

25-letnia Rosjanka Natalia Trukhina od ponad 10 lat uprawia kulturystkę i podnosi ciężary. Ładna dziewczyna zmieniła się w tym czasie nie do poznania. Waży 90 kg i może pochwalić się potężnymi mięśniami, przed którymi nawet trenujący faceci czują respekt.

Jednak poza wyciskaniem na siłowni przed kolejnymi zawodami, Natalia jest zwyczajną kobietą, od niedawna mężatką, która lubi wyglądać ładnie i seksownie. Nie bacząc na swoje gabaryt, kulturystka chętnie wkłada letnie sukienki, eleganckie wieczorowe kreacje, spódniczki odsłaniające uda i eksponujące dekolt topy. Mocno umięśnione nogi nie przeszkadzają jej zakładać zgrabnych szpilek czy sandałków na obcasie. Nie wstydzi się także pozować w seksownej bieliźnie. Makijaż, elegancki manicure, torebka to jej stałe wyposażenie na codzienne wyjścia.

Niestety wiele zdjęć, na których Natalia stara się wyglądać kobieco, jest brutalnie obśmiewana przez internautów. Pojawiają się złośliwe komentarze, sugerujące, że nieważne jakby się starała i tak nigdy nie będzie wyglądała atrakcyjnie. "Myślisz, że jak włożysz sukienkę i szpilki to od razu staniesz się bardziej kobieca?", "Niestety i tak wyglądasz jak babochłop" , "Nie wysilaj się, i tak nigdy ci to nie wyjdzie" - można przeczytać w komentarzach.

Zobaczcie, jak Natalia prezentuje się w typowo kobiecym anturażu. Doradzilibyście jej coś w kwestii doboru strojów?