Ile pieniędzy dostali od gości Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan? Internauci drwią z "małej" sumy

Przejdź do galerii

Środa, 14 września 2016

Ślub Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana wciąż nie przestaje budzić sensacji. Najpierw przez kilka dni nie milkły komentarze o sukni ślubnej gwiazdy, zaprojektowanej przez Ewę Minge i kolejnych kreacjach, w jakich pojawiała się na weselu. Zainteresowanie wzbudzała też sama organizacja uroczystości, zaproszeni goście i kontrowersyjna sukienka Ewy Chodakowskiej. Teraz pojawił się kolejny gorący temat do komentowania, a raczej drwin internautów - chodzi o sumę pieniędzy, jaką dostali od gości Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan.

Na ślubie bawiło się 100 gości, w tym celebryci i osobistości z pierwszych stron gazet. Jak można było się spodziewać, towarzystwo nie należało do ubogich, a więc i uzbierana suma musiała być imponująca.

Pary dawały tysiąc, niektóre po 2 tysiące złotych. Tylko nieliczni przynieśli paczki z prezentami. Uzbierało się tego ponad 60 tysięcy – zdradziła dziennikowi "Fakt" osoba z otoczenia pary.

Majdanowie zainkasowali także 30 tysięcy za sesję zdjęciową w magazynie "Viva!", co razem daje około 90 tysięcy złotych.

Suma wydaje się być horrendalnie wysoka dla przeciętnego kowalskiego, ale internauci najwyraźniej spodziewali się po celebryckim światku większej hojności. Pojawiły się cięte komentarze, sugerujące, że tyle samo w kopertach dają goście na zwykłych, "plebejskich" weselach. Inni byli jeszcze bardziej złośliwi, twierdząc, że taka suma nawet na wypełnienie policzków nie starczy.

Internetowego hejtu i drwin nie potrzymała nawet zapowiedź Małgorzaty Rozenek, że pieniądze ze ślubu zostaną przekazane na cele charytatywne: leczenie sparaliżowanego piłkarza Polonii, Rafała Kośca, który doznał poważnego urazu kręgosłupa. Zaś pieniądze z sesji zasilą również konto Fundacji TVN "Nie jesteś sam".