MADERA – wiosenna, leśna wyspa

Największa w archipelagu wyspa, Madera, zachwyca przyrodniczą różnorodnością: zielone doliny, gęste lasy i przepiękne, skaliste wybrzeże pozwalają poczuć się niczym w tajemniczej krainie baśni. Ze względu na łagodny, przyjemny klimat wyspa bywa nazywana „krainą wiecznej wiosny”: rzeczywiście, odwiedzić ją można właściwie o dowolnej porze roku, choć należy pamiętać, że czasem nawet tu zdarzają się ulewne deszcze. Wyspa jest częścią wielkiej formacji wulkanicznej, której większość znajduje się pod wodami Oceanu Atlantyckie.

Nie tylko przyroda przyciąga jednak turystów na Maderę. W XV, XVI i XVII w. wyspa była jednym z ważnych przystanków na szlakach handlowych, co przyczyniło się do jej kulturalnego rozwoju. Z tego okresu pochodzą najpiękniejsze budynki w stolicy wyspy, Funchal. Są to między innymi kościoły – Katedra czy Kościół Świętego Jana Ewangelisty – wyłożony charakterystycznymi, ceramicznymi płytkami azulejo klasztor Santa Clara czy Pałac Biskupów.

Atrakcją architektoniczną są także maderskie quintas – rezydencje, należące kiedyś do arystokratów, polityków i artystów. Oficjalną siedzibą Rządu Regionalnego Madery jest jedna z najpiękniejszych – barokowa i neoklasycystyczna Quinta Vigia, w której zatrzymywali się między innymi królowa Adelaida z Anglii czy cesarzowa Elżbieta z Austrii. Warto zwiedzić również Quinta de Monte Palace, otoczoną niezwykłym ogrodem, w którym znajduje się 100 tysięcy gatunków najróżniejszych kwiatów i roślin.

Jeśli w podróż wybieramy się z dziećmi, warto zabrać je do edukacyjnych parków rozrywki, które pozwolą nie tylko przyjemnie spędzić wspólnie czas, ale też dowiedzieć się więcej o historii i kulturze Madery: lokalnym zwyczajom, kuchni czy winie poświęcone są wystawy w parku tematycznym Madery, zaś park rozrywki „Madeira Magic” pozwala zapoznać się z endemiczną, podzwrotnikową roślinnością. Na przełomie kwietnia i maja odbywa się Festiwal Kwiatów – kolorowa parada, pokazująca, jak ważna jest dla mieszkańców przepiękna przyroda wyspy.

Wielbiciele kuchni bez wahania powinni wybrać się z kolei na Mercado des Lavradores: na otwartym dziedzińcu gromadzą się wystawcy, sprzedający naręcza egzotycznych warzyw i owoców, przyprawy i kwiaty. Trudno wyobrazić sobie coś pyszniejszego od świeżego, soczystego mango czy ananasa. Najważniejszym kulinarnym punktem programu powinny być jednak ryby i owoce morza, trudno bowiem spróbować gdziekolwiek pyszniejszych i świeższych niż tutaj. Espada to delikatna, biała ryba, podawana najczęściej ze smażonymi bananami, a cataplana to gulasz z kilku rodzajów ryb, pomidorów i czosnku. Na swoich wielbicieli czekają też grillowane małże czyli lapasgreihada, podawane najczęściej z tradycyjnym chlebem z mąki kukurydzianej i batatów – bolo do CaCo.

Być może najsłynniejszym produktem eksportowym Madery jest jednak Vinho da Madeira, podobne nieco do sherry, słodkie i idealne do deseru – na przykład tradycyjnego ciastka miodowego bolo de mel.

Bo taka jest właśnie Madera: zielona, piękna, winem i miodem płynąca.