Przez kilkanaście lat chował dzieci z kliniki aborcyjnej, a te którym pozwolono żyć, brał do siebie. Miał ponad 100 potomstwa.

Przez kilkanaście lat chował dzieci z kliniki aborcyjnej, a te którym pozwolono żyć, brał do siebie. Miał ponad 100 potomstwa.

Tong Phuoc Phuc jest z Wietnamu. W ciągu około 15 lat uratował życie ponad setki dzieci. Wszystko zaczęło się, kiedy jego żona zaszła w ciążę. Siedząc z nią w szpitalu, zauważył, że prawdopodobnie w jednym z pokoi dokonywano aborcji.

Reklama

Tong, jak mówił, był przerażony faktem, że te istoty nie mają szans, aby przyjść na świat, ale wpadł na pomysł, żeby przynajmniej zapewnić im godny pochówek.

8adb38e750148e60b99cea2caa1e501e

Wykupił kawałek ziemi na szczycie góry o nazwie Hon Thom w mieście Nha Trang. Przez kilka następnych lat pochował około 10.000 dzieci. Stwierdził, że jego cmentarz powinien być przestrogą dla kobiet, które rozważają aborcję.

638d98d25b91de26274cdbbe0552f5bf

Przyjął też wiele narodzonych dzieci od kobiet, które nie chciały być matkami.

gggggggg

"Będę kontynuował tę pracę, po mój ostatni oddech. Mam nadzieję, że moje dzieci będą także pomagać ludziom, kiedy odejdę." - mówił Tong.

402c30287a43642b607f8e735d39659e-800x600

Niestety, jak się okazało około rok temu, dom który prowadził Tong, zyskał miano "okrutnego sierocińca". Podobno dzieci były bite i poniżane... Odkryto ciemne strony tej, wydawałoby się, niewiarygodnej dobroci.

Źródło: www.damn.com

Reklama
Reklama