Dawid Klepadło za obiektywem

Dawid Klepadło za obiektywem

Młody fotograf mody, Dawid Klepadło, fotografią interesuje się od dziecka. Jego pierwszym, ulubionym aparatem był legendarny Polaroid, później przerzucił się na analogowego Kodaka, którego dostał w prezencie świątecznym. Za pierwsze zarobione pieniądze kupił profesjonalną lustrzankę, która służy mu do dzisiaj.

Zapytany o swoje inspiracje, odpowiada, że ufa głównie swojej wyobraźni, a pomysły konfrontuje z ludźmi, z którymi pracuje. Fascynują go głównie ludzie i ich twarze, przede wszystkim te niedoskonałe, pełne zmarszczek, z których można wyczytać cierpkie historie. Specjalizuje się w fotografii mody. Mówi, że jest człowiekiem „w gorącej wodzie kąpanym”, a artystyczny chaos ogarnia z modelką, tworząc z nią pewną doskonałą i piękną magiczną historię.

Reklama

Dawid uważa, że fotografia mody musi być lekka. Jego zdaniem zatrzymana klatka fashion, tworzy pewną bańkę mydlaną, pewną przysłonę rzeczywistości, rodzaj luksusu nieosiągalny przeciętnemu człowiekowi. W związku z tym mając świadomość dotkliwej, często bolesnej prawdy, Dawid chce poddawać się iluzji i wierzyć w iluzję, jaką tworzy fotografia mody.

Młody fotograf marzy o telefonie od naczelnej "Vogue Paris", Emmanuelle Alt albo od współpracującej z "Vogue Japan" Anny del Russo, w którym zaproponowałyby mu zrobienie sesji do popularnego magazynu. Gdy patrzymy na jego pracę, wiemy, że wszystko jest naprawdę możliwe....


 

Reklama
Reklama