Królewski ślub

Królewski ślub

Od samego początku wiadomo było, że to nie będzie cichy ślub.

Reklama

Od dnia ogłoszenia zaręczyn Kate Middleton i księcia Williama cała Wielka Brytania oszalała, a za nią reszta świata.

Jak to zwykle bywa pojawiły się głosy krytyki, że decyzja o ślubie została podjęta z przyczyn czysto ekonomicznych.

Choć przyszła młoda para zdaje się nie przejmować tymi plotkami, nie da się ukryć, że każdy próbuje zarobić na królewskim ślubie.

Od złotych monet, przez porcelanowe zastawy, aż po tandetną pościel i t-shirty. Wszystko to ozdobione mniej lub bardziej udanymi wizerunkami zakochanych. Powstała nawet oficjalna strona tego „wydarzenia”!

Furorę robią zakłady związane ze ślubem. Kto pierwszy się pomyli, czy Kate się potknie i oczywiście kto zaprojektuje suknię ślubną, która przejdzie do historii? To tylko niektóre z szalonych pomysłów Brytyjczyków.

Ciekawe co czują główni bohaterowie tego zamieszania? My umarłybyśmy ze stresu wiedząc, że miliony ludzi na całym świecie czekają na najmniejsze potkniecie. A Wy?

Reklama
Reklama