10 lat Bridget Jones

10 lat Bridget Jones

Nie uwierzycie, ale minęło już dziesięć lat od premiery filmuDziennik Bridget Jones”. W ekranizacji bestsellerowej powieści Helen Fielding wystąpili między innymi Renee Zellweger (tytułowa Bridget), Hugh Grant (cyniczny podrywacz i szef Daniel Cleaver) oraz Colin Firth (uroczy sztywniak Mark Darcy).

Bridget 10 lat temu ledwo przekroczyła trzydziestkę i zaczynała prowadzić swój słynny dziennik. Na całym świecie kobiety czytały o jej problemach z nadwagą, skłonnościach do nadużywania alkoholu (szczególnie podczas firmowych imprez), paleniu niezliczonej liczby paczek papierosów i nieudanych miłosnych podbojach.

Reklama

Rola Bridget miała podobno kosztować Renne nie lada wyrzeczeń. Plotki głoszą, że do filmu przytyła aż 15 kilogramów. No, ale kto by nie przytył tylu dla Hugh Granta i Colina Firtha?

Pierwsza część filmu odniosła wieki sukces. Czytelniczki powieści i miłośniczki filmu na całym świecie utożsamiały się z niezliczonymi problemami bohaterki i pragnęły poznać swoich Marków Darcy'ch. Każda z nas, która była kiedykolwiek nieszczęśliwie zakochana, poddawała się drastycznym dietom, czy też bez powodów opuszczała zajęcia na siłowni, szybko odnajdywała w Bridget cząstkę siebie.

Choć druga część filmu, „Bridget Jones. W pogoni za rozumem”, nie zdobyła już tak pozytywnych recenzji i „udało” jej się zdobyć nawet parę nominacji do „Złotych Malin”, to nasza redakcja z niecierpliwością czeka na trzecią część filmu.

Jak myślicie, czy 40-letnia Bridget zdobędzie fanów, czy ekranizacja okaże się naciąganym sequelem? Podobno Bridget i Marc zostaną rodzicami. Mamy nadzieję, że film nie stanie się przez to komedią familijną, a Bridget pokaże jeszcze na co ją stać...

Reklama
Reklama