Piękna jak DENI CLER

Przejdź do galerii

Sobota, 29 stycznia 2011

DENI CLER MILANO to połączenie klasycznej elegancji i najnowszych trendów. Inspiracjami do zaprezentowanej kolekcji są szalenie kobiece lata 50.: podkreślona talia i zamaszyste spódnice.

Styl biurowy niekoniecznie klasyczny. Kolekcja wiosenna to jego ciekawa interpretacja. Projektanci zabawili się formą, nie wychodząc jednak poza obowiązujący dress code. Kolory tej części to szarość w różnych tonacjach, w kombinacjach z beżem i różem.

Ważną propozycją na ten sezon jest również biel, która pojawia się w kostiumach i dodatkach. Wyraźna przewaga lekkich wełnianych tkanin. Jako dodatek lakierowana skóra i srebro chromowanego metalu.

Kwiatowo-mozaikowe i prążkowane wzory, nawiązujące do trendów etnicznych i safari. Żywa, nasycona kolorystyka błękitów, fioletów, lawendy i granatu w oprawie czystej bieli. W tym sezonie Deni Cler proponuje zróżnicowane fasony bluzek w różnych deseniach.

Biało-czarno-czerwone. Właśnie takie formalno-graficzne rozwiązania kolorystyczne królują w kolejnej części kolekcji. Wszystkie modele oparte są na kontrastach. Sylwetka jest zaakcentowana, nowoczesna i monochromatycznie elegancka. Szlachetne, miłe w dotyku jedwabie i bawełny.

Letnią część kolekcji wypełnia klimat barw wypalonych słońcem, zieleni, brązów i beży, khaki w połączeniu z czerniami.

W kolekcji wiosna−lato 2011 jak zawsze zadbaliśmy o szczegóły, formę i wykończenie – mówi Katarzyna Niezgoda, prezes DCG S.A. – Zaproponowane tkaniny są na bazie naturalnych włókien jedwabiu, bawełny i lnu. Jest wśród nich także miękki i plastyczny jersey, który ostatnio triumfalnie powrócił. Nowością jest niewątpliwie technologia farbowania na zimno, przypominająca akwarelowe zacieki.