Osławiony Mel walczy

Sprawa była poważna. Okazało się, że Gibson nie tylko bił, znęcał się psychicznie i groził śmiercią matce swojego dziecka. Aktorski światek wyparł się Gibsona. Od tego skandalu nikt z nim nie chce pracować, ani nawet pokazywać się na jednej imprezie.

Aktor widać miał dość banicji i postanowił działać. Do sądu w Los Angeles wpłynął właśnie wniosek o odebranie praw do opieki nad dzieckiem dla Grigorievy. Aktor motywuje swój wniosek nagonką i fałszywymi oskarżeniami jakie jego była kochanka rozpowszechniała w mediach.

Gibson uważa, że Grigorieva daje zły przykład dziecku i nie powinna się nią zajmować. Do końca nie wiadomo czy to ostatnia próba ratowania swojego wizerunku czy faktycznie zależy mu na córce. Sąd nie wydał jeszcze ostatecznego wyroku, ale kolejna rozprawa ma się odbyć pod koniec lutego.

Co ciekawe na pierwszej rozprawie zeznawała pierwsza żona Gibsona, która zarzekała się, że Gibson ani razu jej nie uderzył. Zeznania jeszcze jednak nie zapewniły Gibsonowi sukcesu – może następna rozprawa zakończy się dobrze dla aktora.