Weronika Marczuk przyznała, że była ofiarą przemocy

Weronika Marczuk przyznała, że była ofiarą przemocy

– Przeszłam bardzo wiele w życiu i doznałam różnego rodzaju przemocy – wyznała Weronika Marczuk. Aby więc pomóc tym, którzy także padają ofiarą agresji, gwiazda wraz z innymi znanymi osobami zaangażowała się w akcję „Mężczyźni przeciw przemocy wobec kobiet”. 

Reklama



pazura (13)W życiu Weroniki Marczuk w ostatnim czasie bardzo dużo się działo. Po 12 latach małżeństwa niespodziewanie rozwiodła się z Cezarym Pazurą, chociaż małżeństwo uchodziło za idealne. Kiedy była na szczycie sławy, wybuchła głośna afera z agentem Tomkiem. Gwiazdę oskarżono o przyjęcie korzyści majątkowej za pomoc w prywatyzacji Wydawnictw Naukowo-Technicznych. Śledztwo umorzono po dwóch latach, a Marczuk w tym czasie straciła wszystkie kontrakty i żyła z piętnem oskarżonej.

Dziś chroni prywatnego życia, a pytana o szczegóły z przeszłości, raczej unika odpowiedzi. W rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle przyznała jednak, że była ofiarą przemocy.

– Doznałam różnego rodzaju przemocy. A nawet doznałam przemocy, która chyba nie jest zbytnio typowa. My mało wiemy na ten temat, my nawet nie potrafimy rozróżnić, co jest przemocą, a co nie jest. Polityczna przemoc też istnieje, finansowa też istnieje, seksualna, fizyczna, jest tego bardzo dużo odcieni – mówi Weronika Marczuk.

Jej zdaniem, jest zbyt duże przyzwolenie ze strony mężczyzn na takie traktowanie kobiet i dzieci. Ale też trzeba znaleźć w sobie siłę i zakończyć tego typu relację.

– Misją każdego z nas jest zbudować w sobie prawdziwego człowieka, który sam nigdy nikogo nie skrzywdzi i nie pozwoli sobie być skrzywdzonym – tłumaczy Weronika Marczuk. – Jestem na etapie, kiedy bardziej mogę pomóc innym, bo już strasznie dużo sobie poukładałam i dokształciłam się w tym kierunku. 

Gwiazda włączyła się w kampanię społeczną „Mężczyźni przeciw przemocy wobec kobiet”. Nie tylko ją wspiera swoim wizerunkiem, ale też koordynuje. Do akcji przyłączyli się także znani mężczyźni się m.in. Maciej Zień, Mateusz Damięcki, Bartosz Węglarczyk, Wiktor Zborowski, Ryszard Kalisz czy Marek Kościkiewicz.

Reklama
Reklama